
(...) wolę zmagać się z angielskim prawem, a nie z ...
(...) wolę zmagać się z angielskim prawem, a nie z własnym sumieniem.
Bary i cmentarze pękają w szwach od niezastąpionych przyjaciół.
Myślisz sobie: Nigdy. Myślisz:
Nie ja. Lecz jesteśmy zdolni do tego, czego się najmniej spodziewamy.
Gdy się za czymś bardzo tęskni i wreszcie ma się to w zasięgu ręki, można wpaść w euforię, ale to mija, gdy znów się zderzymy z twardą rzeczywistością.
W Niebie, brakuje wszystkich interesujących ludzi.
Czasami trzeba najmocniej trzymać
się właśnie tego, czego nie można dotknąć.
Jak ty masz powód, żeby być
wesołym? Ty, biedaku? A jaki ty masz
powód, żeby być ponurym, wuju? Ty, bogacz?
- Mądry ten kto zna swe ograniczenia. - Uśmiechnął się.
Wszystko na tym świecie jest bzdurą. To tylko kwestia punktu widzenia.
W rubryce "zawód" napisał "życie", w
rubryce "obecne zajęcie" napisał "umieranie".
Nie wystarcza, że zdania są dobre, dobre powinno być też to, co się z nimi robi.