Wyobrażam sobie nasze wspólne kiedyś, nasze wspólne zawsze.
Wyobrażam sobie nasze wspólne kiedyś, nasze wspólne zawsze.
To dziwne, jak świat może przesunąć się na osi i wszystko, w co się wierzyło zmienić całkowicie w mgnieniu oka.
Mów szczerze. To mój ulubiony rodzaj rozmowy.
Jesteś nie tam i nie tutaj. Jesteś podróżnikiem.
Nie można żyć szczęśliwie na brudnopisie, trzeba wziąć czyste płótno i zacząć od nowa.
Niektórych rzeczy nie trzeba obiecywać. Po prostu się je robi.
Wszystko jest efemeryczne jak ruchome obłoki, które kształtami o rzeźbionej finezji malują nieskończenie błękitne płótno niebios. Ani obłok nie ma już za chwilę, ani płótna nie jest już takie samo.
Ci, którzy umieją się cieszyć żywiołowo, najmocniej także cierpią.
Każdy korytarz dokądś prowadzi. Skoro jest wejście, musi być i wyjście.
Serce raz złamane, już nigdy nie jest tak ufne.
Kelner odszedł, powłócząc nogami i duszą.