
Kochanka to takie głupie słowo - mawiał. Nie potrafiłbym tak ...
Kochanka to takie głupie słowo -
mawiał. Nie potrafiłbym tak mówić o
mojej dziewczynie. No więc musieliśmy
się pobrać, żebym ją mógł nazywać żoną.
Nawet gdybym całował cię co dzień, przez resztę swojego życia, to w dalszym ciągu będzie to za mało.
Niewykluczone, że talent to umiejętność wyrażenia głębokiej myśli w prosty sposób.
Oto dlaczego nie należy drażnić się z drzwiami. Mogą potem wepchnąć ci
klamkę w plecy w najmniej oczekiwanym momencie.
[...] była idealnie piękna, na duszy nosiła głębokie rany, a głęboko w sercu czuła przerażenie.
Piękno tej chwili miało po prostu stać się naszym życiem.
Nie ma paragrafu, to jest kłopot, mówię, jest paragraf, to kłopotu nie ma.
Piękno miłości dostrzegasz w pełni dopiero wtedy, kiedy ją tracisz.
Byłam prawie pogodzona z losem.
Cios spadnie wcześniej czy później, a na
razie trzeba się cieszyć każdym najmniejszym drobiazgiem. Byle to trwało jak najdłużej.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Boże, daj mi cierpliwość… najlepiej podwójną dawkę...