
Stałam się samotną wyspą. Spustoszoną wojną ziemią, na której nic ...
Stałam się samotną wyspą.
Spustoszoną wojną ziemią, na której nic
nie rośnie i gdzie horyzont jest nagi. Tak to ja.
Żadne okrucieństwo nie dorównuje potwornością okrucieństwu uwielbianego dziecka.
W liczbie jest moc.
Geniusz i szaleństwo
często leżą bardzo blisko siebie.
Myślę, że serce przypomina głęboką studnie. Nikt nie wie, co jest na dnie. Można tylko sobie wyobrażać na podstawie tego, co czasami wypływa na powierzchnię.
Zazwyczaj otwierasz książkę w przypadkowym miejscu i oceniasz ją po fragmencie, na który trafiłeś? - Nie... - Wiec nie oceniaj mojego życia po momencie, w którym się w nim znalazłeś.
Jeśli wybuchnie wojna, będziemy walczyć. Ja będę walczyć. Nigdy więcej nie zrezygnuję z własnego domu.
Życie w samotności to według mnie najgorsze, co może spotkać człowieka. Mimo tych wszystkich kryzysów, cichych dni, nieustannego dostosowywania się, lęku przed rozłąką, życia pełnego zmartwień i udręki, nie wiem,
czy życie byłoby dla mnie coś warte.
Bo jak się ludzie kochają, z wzajemnością, to nie mają głowy do podłości i są dobrzy.
Zdarza się, że kobieta spotyka strzęp człowieka i postanawia go uzdrowić.
Czasem się jej to udaje. Zdarza się, że kobieta spotyka człowieka zdrowego
i postanawia uczynić z niego wrak.
To udaje jej się zawsze.
Szanuj przeszłość, nigdy nie
wiesz, jak może na Ciebie wpłynąć.