
Stałam się samotną wyspą. Spustoszoną wojną ziemią, na której nic ...
Stałam się samotną wyspą.
Spustoszoną wojną ziemią, na której nic
nie rośnie i gdzie horyzont jest nagi. Tak to ja.
Historia jest tylko śmietnikiem biologii, mój przyjacielu.
Marzenia służą do tego, żeby je sobie przypominać. Kiedy pamiętasz o marzeniach, pamiętasz także, kto naprawdę jesteś. Podążanie za marzeniami to jedna z najlepszych drog do poznania siebie.
Człowiek czuje, że musi coś zrobić dla podtrzymania się na duchu.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz iść do przodu.
Nikt nie urodził się złym człowiekiem, tak samo jak nikt nie rodzi się samotny. Stajemy się tacy przez wybory, których dokonujemy,
i okoliczności, w jakich przychodzi nam żyć.
Może pistolet był nabity, a może nie. Może zawsze powinniśmy spodziewać się najgorszego.
Obawa jest trwałą wiarą w negatywny skutek.
Doszłam do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani.
Na samotność bowiem skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele.
Przejdzie. Wszystko przechodzi. Nie
ma gorszego snu jak życie i też przechodzi.