
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż ...
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Dziwność nie jest grzechem, lecz przeciwnie, niekiedy podbija kobiecą naturę.
Maskowanie się i tajemniczość wydają się konieczne w życiu melancholika.
Książki na półkach więcej mówią o człowieku niż jego życiorys zapisany odręcznie na kartce papieru.
Są inne rozwiązania. Trzeba ich tylko uważnie szukać.
Szczerość wymaga odwagi,
może dlatego nie cieszy się popularnością.
Pięknych rzeczy nie trzeba dotykać.
Niektórzy ludzie są taktowni. Inni mówią prawdę.
Przecież nawet krótkie chwilę szczęścia są lepsze niż nic.
Moje życie albo cudze. Najpewniej
jakieś wymyślone. Ulepione z
lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych rojeń, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
Miłość na śmierć nie umiera.