Każdy imbecyl może zajść wysoko, jeśli nad nim również są ...

 Przyjaciel to ktoś, kto choć na chwilę umie oderwać wzrok od
siebie samego, aby spojrzeć na
mnie. Uważnie. Życzliwie. Łagodnie.

 Wszyscy myślą, że to dno. ale na dnie tak nie wieje...

 Ale nocą, nocą panuje cisza.
A cisza jest gorsza niż hałas, który
przynajmniej maskuje brzęczenie myśli.

 Biurko to bardzo niebezpieczne miejsce do patrzenia na świat.

 Jednak od owej chwili wiem, iż żadna wina nie jest zapomniana, dopóki pamięta ją sumienie.

 Zawsze, kiedy spotykam kogoś, kto
wynosi się nad innych wiem, że mam do
czynienia z człowiekiem z kompleksem niższości.

 Zaczęło się to, kiedy byłem dzieckiem. Pojawił się zbędny dorosły.

 Kto się nudzi, sam sobie winien.

 Biegnę, ale nie rozumiem
gdzie jestem ani od kogo uciekam.

 Nie ma takiego miejsca, które sen mógłby nazwać własnym.