
Nie. Nie wiem. Nic mi nie jest. Mam wrażenie, że ...
Nie. Nie wiem. Nic mi nie jest. Mam wrażenie, że wszystko we mnie zasypia.
Nie jestem ładna. Nie jestem
piękna. Jestem promienna niczym słońce.
To siebie nigdy nie spotkałam, siebie,
której twarz wykleja wnętrze mojego umysłu.
Człowiek musi jeść, pić i
ubierać się; reszta jest szaleństwem.
Płacz. Krzycz, jeśli musisz, ale nie pozwól by to Cie zniszczyło.
Miłość jest dymiem z mgły powstałym, ogniem, co błyska z chwili spotkania, płomieniem zionącym z samej nicości, lodem i ogniem jednocześnie.
Kiedy już o czymś wiesz, nie sposób pozbyć się tej wiedzy.
Łagodne słowo kości łamie, a twarde - gniew wzbudza!
Chcę wiedzieć, jak cię przekonać,
żebyś stworzyła uśmiech tylko dla mnie.
Smuciła się, że będzie tęsknić za nim każdego dnia aż do śmierci. I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.
Nie ma złego bez dobrego, ale tego drugiego jest naprawdę niewiele.