Nie ma nic równie przerażającego... ani upokarzającego, jak kochanie kogoś, ...
Nie ma nic równie przerażającego... ani upokarzającego, jak kochanie kogoś, kto już cię nie kocha.
Zrobili to z miłości, a miłość czasem sprawia, że postępujemy irracjonalnie... nawet popełniając niewybaczalne czyny.
Życie to nie albo-albo. Życie się stopniuje.
Pięknym jest czyniący piękno.
Boimy się tego, co najbardziej jest do nas podobne.
Myślałem, że jeśli wyjawię jedną tajemnicę, to z resztą pójdzie już bez problemu, ale okazuje się, że szczerość to nawyk, który wyrabia się z czasem a nie coś, co można uruchomić w dowolnej chwili.
Słuchaj mnie uważnie, panie Garron,
bo właśnie mówię ci, że cię kocham.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto bardziej jest więźniem niż ja.
Zmarszczone brwi i lekko wygięte w dół
usta zdawały się mówić: "Leonie Valdez,
ty łajzo". Rany, jak on kochał tę kobietę!
Gaśniesz, bo wszystko ukrywasz, swoje emocje, problemy, swoją historię. Nie wiesz, kim jesteś, więc budujesz, nie czerpiąc z siebie.
Pan prokurator odstaje od swoich niczym wzwód w klubie złotego wieku.