I będę czekał na Twoje „dzisiaj”.
I będę czekał na Twoje „dzisiaj”.
Pomyśl o marzeniach jako o drogowskazach, a nie o celach. Marzenia nie zawsze się spełniają, ale zawsze cię prowadzą. Jeśli ich nie osiągasz, oznacza to tylko, że prowadzą cię gdzieś indziej.
Wiecie jak to jest, kiedy ma się 18 lat. Wydaje ci się, że wiesz wszystko, a w rzeczywistości gówno wiesz. Bycie 20-latkiem jest jak gra komputerowa, w której pominąłeś tutorial. Biegasz tylko bez sensu, nie wiesz co robić, nie masz żadnej porządnej broni, ani dobrego pancerza.
A teraz sama przyjechałam w to miejsce, w którym w pewnym sensie wszystko się zaczęło.
Czeka cie długie, dobre życie
pełne wspaniałych oraz koszmarnych
chwil, których teraz nie potrafisz sobie nawet wyobrazić.
Niczyje życie nie powinno być
ograniczone pojedynczym celem, zwłaszcza
jeśli to cel, którego nie wybrało się samemu.
Zaręczam Ci, że wszystko jest trudne, dopóki nie stanie się proste.
Czasami odchodzimy tylko po to,
żeby sprawdzić, czy ktoś za nami pójdzie...
Najgorsze jest rozczarowanie, kiedy
odwracasz się, a za Tobą nikogo nie ma.
Największym nieszczęściem kobiet stało się równouprawnienie. Biologia, niestety, nie poszła z postępem.
-A jak mówisz na latarkę? Ręczny miotacz fotonów?
Rzadko szczęście odczuwamy wtedy, kiedy jest naszym udziałem. Dopiero gdy przeminie, spoglądamy wstecz i nagle pojmujemy - niekiedy ze zdumieniem - jak bardzo byliśmy szczęśliwi.