
Zbyt wiele wielbicielek i zbyt mało do wielbienia.
Zbyt wiele wielbicielek i zbyt mało do wielbienia.
Nie, nie twoja. To moja
historia. Ty tylko w niej występujesz.
Czasami jedyne, co musisz zrobić, to
powiedzieć ludziom prawdę. I tak ci nie uwierzą.
Nie ma nic groźniejszego niż „być może".
Im więcej odpoczywasz, tym dłużej żyjesz.
Trzeba się bardzo starć, by na tym świecie być ateistą i naprawdę mieć klapki na oczach.
Gdzieś w środku, na dnie duszy, wyrosła we mnie myśl, że skoro już spostrzegłem, że nie jestem tym, za co siebie uważałem, to teraz powinienem poszukać prawdziwego „ja”. Przyznam, że w głębi siebie poczułem jakieś wytchnienie. To zrozumienie przyniosło mi ulgę.
Padnie za wiele kłamstw, a potem nagle
nie ma już prawdy, do której można wrócić.
Kiedy człowiek powiada, że nie chce o czymś mówić, zwykle to znaczy, że nie może myśleć o niczym innym....
Jeśli dzisiaj kochasz mnie bardziej niż kochałeś wczoraj to nie mogę doczekać się jutra.
Pies za ciebie zginie, ale nigdy cię
nie okłamie. I spojrzy ci prosto w oczy.