
Po prostu niektórzy już tacy są, tak bardzo martwią się ...
Po prostu niektórzy już tacy
są, tak bardzo martwią się tym, co
ich czeka w zaświatach, że nie mają
czasu nauczyć się żyć na tym świecie.
Zagubiłam się w Agencji w nadziei, że odnajdę swoje miejsce.
I pomyślała, że wiara też wymaga zaufania i samozaparcia.
Ale gdy zawodzą uczucia, zawsze pozostaje logika.
Ludzie żyją dzięki opowieściom. To one uczą nas, co jest zły, a co jest dobre; wyjaśniają, jak sprostać wyzwaniom i jak zrozumieć siebie.
Narzucenie swojego wyboru na innego, niezależnie od powodów czy okoliczności, jest akt poniżenia. Akt zniewolenia. A my ze wszystkich sił pragniemy być wolni.
Prawie się nie liczy. Musisz stawić czoło temu co jest.
Ludzie są raczej dobrzy niż źli.
I mam uczucie, że nie ma już o
czym mówić. I nigdy nie będzie.
Bo słowa nie mogą wyrazić pustki.
Im jest ich więcej, tym bardziej kłamią.
Uczucia same w sobie nie są złe. Liczy się to, co z nimi zrobimy.
To była gra. Pielęgniarki to wróg, a my byliśmy żołnierzami ruchu oporu.