
Osobiście nie spotkałem jeszcze człowieka, który nie byłby Bogiem.
Osobiście nie spotkałem jeszcze człowieka, który nie byłby Bogiem.
Kiedy coś znaczy zbyt wiele, to może też za bardzo zranić.
Człowiek nie wie, czym jest pragnienie, dopóki się nie napije.
A przecież oboje wyobrażali to sobie inaczej, wyobrażali sobie, że będą inni niż te wszystkie pary, które widywali na weselach i pogrzebach. Zmęczone sobą. Wkurwione. Mające siebie dość. Nie, on miał być jej, a ona miała być jego. Mieli się wygłupiać, mieli kpić z życia. Przecież czuli się ze sobą tak dobrze. Przecież się lubili.
Przyjacielu - ciągnął Leszek - zniewalają nas rzeczy, których nie wybaczamy.
Podobno pesymiści żyją dłużej niż optymiści.
- Bo rzeczywistość nigdy nie jest tak zła jak to, co zdołamy sobie wyobrazić.
Przyjaciel to więcej niż krewny.
W towarzystwie przyjaciela nie
istnieje coś takiego jak niezręczna cisza.
Czyż to nie ironiczne, że moje rany
tak strasznie wyglądają, a jednak są
znacznie mniej bolesne i groźne niż te
niewidzialne, które ty w sobie nosisz.
Wiadomo bowiem, że nic nie wzmaga pragnienia tak, jak proces przyswajania wiedzy.
Chcę zostać oczyszczona. Chcę spalić złe wspomnienia i wszystko, co we mnie złe.