
Poznając bez końca, bez końca doznajemy błogosławieństwa; wiedzieć wszystko byłoby ...
Poznając bez końca, bez
końca doznajemy błogosławieństwa;
wiedzieć wszystko byłoby przekleństwem.
Małe świństwa mówi się głośno. Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem?
Jesteśmy opuszczeni, jak dzieci i doświadczeni, jak ludzie starzy, jesteśmy zajadli i brutalni i smutni
i powierzchowni – myślę, że jesteśmy zgubieni.
Nic tak naprawdę nie przychodzi za późno.
Nigdy nie wiadomo do jakiego stopnia
decyzje, które podejmujemy wpłyną na
nasz los, bo są to na ogół decyzje nie znaczące.
(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
Musimy umierać spektakularnie, żeby umierać przyzwoicie
W naturze rzeczy leży, że ci, którzy zbawiają świat przed pewnym zniszczeniem, nie otrzymują wielkich nagród.
I nawet ładny ten świat, tylko cholernie w nim człowiekowi niewygodnie.
Czasem dorośli są jak dzieci. A dzieci za szybko dorastają.
Da Bóg doczekać dni tych kiedy, wrócimy znów do dawnych wad.