Wynocha z mojego nieba, chłopaki!
Wynocha z mojego nieba, chłopaki!
Nie wszystkie baśnie kończą się szczęśliwie...
Bóg (...) lubi się zabawić. Zawsze chce się przekonać, czy zatrzymasz to, co już masz, czy wybierzesz to, co jest za kurtyną.
Ludzie – o ile można ich tak nazywać – którzy otoczają nas od urodzenia, mają wpływ na nasze życie, na naszą śmiertelność. Tworzymy razem pewnego rodzaju społeczną tkankę, do której wszyscy należymy.
... jeśli kogoś kochamy, to dosyć
trudno jest nam wybić go sobie
z głowy, kiedy nas porzuca.
Zło pozostaje. Zawsze. Możesz z nim walczyć, ale nigdy do końca go nie pokonasz.
Gdy okaże się,że ta jedyna jest warta czekania. Poczekasz.
Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca, znacznie więcej niż obecność.
Niektóre drogi trzeba pokonywać samotnie.
To nie w lustrze widzimy swoje prawdziwe odbicie, tylko w oczach innych.
Kobieta, jako ludzka istota, nie może się składać wyłącznie z jednego fragmentu.