Nie wolno nie doceniać głupoty rządu.

 -To wojna?-zapytał -Ależ nie, to nasze życie.

 Czy ty jesteś bardzo odważny?
- Średnio. - A co zrobiłeś najodważniejszego w swoim życiu? - Wstałem dziś rano.

 Najwykwintniejsze przyjemności są zawsze niespodziewane.

 Stanowisz jego nagrodę, jego małą
cząstkę nieba po tygodniu niekończącej się pracy.

 Są rzeczy, które albo rozumie się w lot,
nawet bez słów, albo nigdy się ich nie zrozumie.

 Musi być taka ufność, że Bóg prowadzi człowieka, jak dziecko.

 Jeśli czegoś nie widać, to lepiej żeby w ogóle tam nie zaglądać.

 Nigdy nie żałuj swojego dobra, dziecko.

 Myślę, że jest tak z większością ludzi. Odnosimy rany, ale w końcu zdrowiejemy.

 Są inne rozwiązania. Trzeba ich tylko uważnie szukać.