
Ból przynosił jej ukojenie.
Ból przynosił jej ukojenie.
Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze
bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić.
Nie jestem stworzony do miłości, urodziłem się zbyt smutny.
Dobro musi być świadomym wyborem, a nie jedyną możliwością...
Jeśli ma się przyjaciół, a mimo to wszystko się traci, jest oczywiste, że przyjaciele ponoszą winę. Za to, co uczynili, względnie za to,
czego nie uczynili. Za to, że nie wiedzieli, co należy uczynić.
Ktokolwiek twierdził, że łzy działają uzdrawiająco, był niespełna rozumu.
Skoro parę minut cierpienia
wywołuje gniew, co się dzieje z
człowiekiem po kilkudziesięciu latach?
Nawet kamień pęka po długotrwałym deszczu.
Są takie chwile, kiedy nawet dziecko wie, że lepiej powstrzymać się od płaczu.
Słowa mi się zmęczyły.
"Nie udajesz że jesteś spokojny. Jesteś spokojny. Wszystko jest w porządku. Cokolwiek robisz, jest to dla ciebie naturalne. Nawet jeśli jest największą bzdurą na świecie. Nikt nie kwestionuje naturalnych rzeczy."
Wynocha z mojego nieba, chłopaki!