
Ból przynosił jej ukojenie.
Ból przynosił jej ukojenie.
Ciągle taki sam ruch, ta sama kapitalistyczna gwałtowność, ten sam wolny handel, ta sama chorobliwa mania robienia pieniędzy. Cały szereg złudzeń, które prowadzą tylko do smutnego końca.
Mnie rozpacz brała nie za kobietą, lecz za miłością moją.
(…) lepiej późno osuszyć bagna własnej duszy niż wcale.
Bycie szczęśliwym to zdolność do uświadamiania sobie siebie bez trwogi.
Czasem wyjściem z
przepaści nie jest wspinanie się na górę.
Większość ludzi to egoiści, którzy chcą tylko zagarniać dla siebie ile wlezie...
Każdy krok wymaga decyzji, czy masz jeszcze siłę walczyć, czy już się poddajesz.
Nic nie jest prawdą. Istnieje tylko
to, w co wierzymy, i to, co odrzucamy.
Cierpienie pozostawiło po sobie osad smutku i przygnębienia.
Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta.