
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się ...
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się nie obwiniaj. Chroń, ratuj, pomagaj, ale wiedz, kiedy zrezygnować.
Gdy mowa o jutrze, nie ma nic pewnego.
Nie chce miłości, która pochodzi od
czarów. Jeśli nie mogę go dostać bez nich,
to znaczy, że jestem zbyt słaba, nie warta go.
Nie ma na świecie samotniejszego uczucia niż brak zrozumienia. Rozmawiasz, a ludzie patrzą na ciebie, jakbyś mówił w zupełnie niewiadomym im języku.
Symptomy miłości są identyczne z objawami cholery.
Czasami przyjęcie przeprosin jest dużo trudniejsze niż ich wypowiedzenie.
Tak się właśnie robi, gdy kurtyna idzie w górę - mówisz to, co chce usłyszeć publiczność.
Nawet płonący trup ma swoje jasne strony.
Niektórzy to tak chodzą,
jakby się sami nieśli pod pachą.
Życie to nie jest suma momentów, w których oddychałeś. Są to chwile, które zabrały ci dech, momenty, które wywarły na tobie takie wrażenie, że zapomniałeś oddychać.
Takie jest życie. Ludzie są mili tylko wtedy, kiedy węszą jakąś korzyść.