
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się ...
Przejmuj się, ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się nie obwiniaj. Chroń, ratuj, pomagaj, ale wiedz, kiedy zrezygnować.
Czyniąc dobrze, siejesz niewdzięczność!
Cisza może zadać ból, którego nie jest w stanie spowodować nawet największy hałas.
Kiedy grudniowy śnieg szybko spadnie,
weź ślub, a prawdziwa miłość będzie trwała.
Tego, co najlepsze i najpiękniejsze na świecie, nie można zobaczyć, a nawet dotknąć; trzeba to poczuć sercem.
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Mój ojciec mawiał, że najgorsi wrogowie to ci, którzy mieszkają w sąsiedztwie.
W pewnych sytuacjach liczy się szczerość. Nie ma rozstań z godnością, niemal zawsze ktoś jest skrzywdzony, zraniony i kopnięty w dupę, czego skutki ciągną się za nim czasami do końca życia.
Ukrywaj podszewkę swojego życia i pokazuj bardzo świetny wierzch.
Tak, to, co nas otaczało,
było piekłem, a ja byłam
jego furią. Uniosłam miecz i z uśmiechem na ustach zabijałam dalej.
Mówi się, że wojna to śmierć. Dla mnie wojna jest jak nowy szef, który oczekuje niemożliwego.