
Chciałam wiedzieć wszystko, chociaż w niewiedzy zawsze była jakaś nadzieja.
Chciałam wiedzieć wszystko, chociaż
w niewiedzy zawsze była jakaś nadzieja.
Czasami można odnieść wrażenie, że świat jest zbiorową iluzją, lecz to jest iluzją, bo świat nie jest ani zbiorowy, ani iluzyjny. Jest całkiem prawdziwy, a jednocześnie całkiem nieprawdziwy. Taka jest jego natura.
Na dnie piekła bulgocze śmiech.
Nie jesteśmy niczym więcej, niż sumą naszych uczuć. Czasami odkrywamy w sobie takie, o których nie mieliśmy pojęcia. Zaskakujemy siebie samych. To co czujemy, definiuje nas, kształtuje, zmusza do działania. Nasze życie jest nieustającym odkrywaniem i eksplorowaniem naszych uczuć.
Życie czasami potrafi sponiewierać, a ludzie
nie zawsze dokonują słusznych wyborów.
To, co jest słuszne w jednej chwili, może
być po kilku chwilach najgorszą decyzją,
jaką podjęłaś. Ale takie właśnie jest życie.
Największymi ślepcami są ci, którzy nie chcą widzieć.
Bóg mówi szeptem, a diabeł krzyczy na cały głos.
W nieszczęściu nie ma wyboru, trzeba brać, co jest.
Nawet z armią u boku wciąż jestem sama.
- Prawda - mówi - to tylko brutalne przypomnienie, dlaczego wolę żyć w kłamstwie.
Wszyscy umrzemy. Kiedy? Każdy musi się liczyć z własnym pechem.