
Życie to ciąg małych, kameralnych dramatów.
Życie to ciąg małych, kameralnych dramatów.
Nic nie trwa wiecznie, no może poza powszechną głupotą.
I małym kreaturom udają się wielkie kreacje.
Wyspy, których nazwa brzmi "może" są wrogie dla ludzkiego życia.
Czasami przyjęcie przeprosin jest dużo trudniejsze niż ich wypowiedzenie.
Życie to dla nas wieczne wczoraj.
Jestem, jaka jestem, ale miałam dość rozsądku, żeby nie być tobą.
Każda droga to tak
naprawdę dwie drogi. Tam i z powrotem.
Droga powrotna jest zawsze najważniejsza.
Istotne jest to, że złe sny są o wiele lepsze od złych przebudzeń.
Normalność jest czasami nudna.
Żyliśmy w świecie krwi i chwały, dla której krew przelewano.