
... jeśli kogoś kochamy, to dosyć trudno jest nam wybić ...
... jeśli kogoś kochamy, to dosyć
trudno jest nam wybić go sobie
z głowy, kiedy nas porzuca.
Maskowanie się i tajemniczość wydają się konieczne w życiu melancholika.
W naszym życiu pojawiają się różni ludzie. Niektórzy zostają, inni nie. Jeszcze inni na pewien czas się oddalają, aby kiedyś powrócić.
Może tak przywykliśmy do kieratu, że ta odrobina wolności wytrąca nas z równowagi?
Nie ma sprzeczności, jeśli dotyczy to ciebie. (...) Jesteś chodzącym oksymoronem.
Współczucie to nie słabość. Tylko ci, którzy nie znają współczucia, twierdzą inaczej.
Spodziewaj się niespodziewanego, bo niespodziewane prawie na pewno będzie się spodziewało ciebie.
Wszystko, co człowiek jest zdolny wyobrazić sobie, inni zdołają wcielić w życie.
Z chwilą, gdy nienawidzimy jakiegoś
człowieka, nienawidzimy w jego obrazie
czegoś, co tkwi w nas samych. Nie oburza
nas bowiem coś, czego w nas samych nie ma.
Zaczekaj na mnie. Zaczekaj na
mnie, i już zawsze będziemy razem.
To było jak grawitacja. Ale nie mogłam być jego grawitacją. Nie mogłam go zatrzymać.