
Wiara nie potrzebuje wiedzy-stwierdził w zadumie wąż.
Wiara nie potrzebuje wiedzy-stwierdził w zadumie wąż.
Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
Lecz widać można żyć bez powietrza.
Dno jest dużo głębiej, aniżeli nam się wydaje.
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach. A potem znikają bez pożegnań. Żadne czary, tylko nasza naiwność pozwala byle komu się oswoić.
Nikt nie lubi, kiedy jego
świat rozsypuje się na kawałki.
W końcu, ile razy dostajemy drugą szansę?
Milczenie to warstwa ochronna, zabezpieczająca przed cierpieniem.
... jeśli spadasz z wysokiego klifu, to równie dobrze możesz spróbować polecieć niczym ptak, bo co ci szkodzi.
Sprawiasz, że zaczynam
pragnąć tego, czego nie mogę mieć.
Na tym etapie życia nie szukam happy endu. Szukam szczęśliwego początku.
Młodość jest jedynym dobrem godnym posiadania.