Jaki jest sens życia Leonard? Śmieje się to proste pytanie, ...
Jaki jest sens życia Leonard?
Śmieje się to proste pytanie, mój
synu, życie ma taki sens, jaki mu nadasz.
Samotność to dziwna rzecz. Zakrada się cicho
i niepostrzeżenie. Siada obok ciebie w ciemności. Głaszcze cię po włosach, kiedy śpisz. Owija się wokół twojego ciała i zaciska się tak mocno, że brakuje ci tchu, że zamiera twój puls, choć krew płynie coraz szybciej.
Spraw, żeby twoje wybory miały znaczenia.
Rób to, co daje ci szczęście. Powiedz ludziom, których kochasz, że ich kochasz. Nie czekaj na lepszy moment. Zrób to teraz.
Wszyscy znamy taką prawdę, która nas przeraża: że jesteśmy przelotnymi chwilami, że nigdy się nie powtórzymy, że to, co było, nigdy już nie wróci. To jest jedna z prawd, które nas przerażają, ale jednocześnie jest to prawda miłości. Bo miłość jest właśnie takim spojrzeniem, które widzi to, co przemija, co jest jednorazowe i niepowtarzalne
Jednak zamiast zmądrzeć, zobaczył Boga.
Pomyślałem sobie, że mam piękne życie i że trzeba to jakoś uczcić.
Nikt nie jest winien drugiemu człowiekowi miłości. To wybór, który codzienni podejmujemy na nowo.
Jej imię zawsze będzie dla niego jak pocałunek anioła.
Naturalnie, mamy prawo do własnej
opinii. Jest jednak różnica między „Nie
zgadzam się z tobą" a wbiciem komuś
tasaka w twarz i nasikaniem na jego
grób, tak mi się przynajmniej wydaje.
Ten dąży najszybciej, kto idzie samotnie.
Często wystarczy sekunda,
żeby całe życie człowieka
przewróciło się do góry nogami.