Brzmi to idiotycznie, ale przecież każdy z nas szuka miłości, ...

 Tak jest, że jeśli w piekle znajdzie się kobieta, to wychodzi z tego jeszcze gorsze piekło..

 Słusznie albo nie, wszyscy potrzebujemy jednego – nadziei.

 Powiedziała mi: Tak bardzo się boję... Zapytałem: Czego? A ona: Bo jestem tak bardzo szczęśliwa. Takie szczęście jest aż przerażające. Zapytałem ją, dlaczego tak uważa. Odpowiedziała: Bo takie szczęście przytrafia się tylko wtedy, gdy zaraz ma się coś utracić.

 Lepiej jest kochać i stracić ukochaną osobę, niż uciekać przed miłością.

 -Moja rada jednak: niech się pani zastanowi.
-Nad jego miłością?
-Nad sobą. Ludzie, którzy kochają trzy razy w roku, nie czynią tego nigdy naprawdę, nawet wtedy, kiedy sami są o tym przekonani. A potem strasznie jest patrzeć jak miłość umiera.

 Jeśli kiedykolwiek miałam miękkie serce, zostało po wielokroć złamane.

 Czuje, że ma już dość zmartwień.
Dość kłopotów. Dość tego, że zawsze gdy poznaje kogoś, kto jest w stanie ją zrozumieć, on zaraz odchodzi.

 Wieczność nie czyni straty niewartej do zapamiętania, a jedynie znośną.

 Gram o właściwej porze każdemu dopomoże.

 Zawsze jest tak, że z końcem czegoś rodzi się nowa nadzieja