-Co robiłaś wieczorem?
-Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-A ty co robiłeś?
-Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
Niektórzy ludzie, podobnie jak niektóre zabawki, przychodzą na świat ze skazą.
W pewnym stopniu jesteśmy podobni
do zepsutych zabawek.
Nigdy nie jest za późno, by poszukać miłości, nigdy nie
za wcześnie, by ją znaleźć.
Wszystkie triumfy i katastrofy tego świata ludzie powodują nie dlatego, że
są z gruntu źli albo z gruntu dobrzy, lecz dlatego, że są z gruntu ludźmi.
Śmierć ma oczy błękitne i zimne,
a wysokość obelisku nie ma znaczenia, nie
mają też znaczenia napisy, jakie się na nim wykuje.
Prawdę powie ci
zwierciadło a nie języki mężczyzn.
Musi być taka ufność, że Bóg prowadzi człowieka, jak dziecko.
Potrzeba tylko otworzyć oczy.
Serce kłamie, a głowa nas zwodzi.
Jedynie oczy widzą prawdę.
Patrz oczyma. Słuchaj uszami.
Wąchaj nosem i czuj przez skórę.
Potem dopiero myśl.
W ten sposób poznasz prawdę.
Jego słowa to echo moich myśli.
Ten kto kontroluje przeszłość, określa przyszłość.
Z wodą nie ma żartów. Z wodą, z ogniem, z przeznaczeniem.
