A wie pan co jest najlepszego w złamanym sercu? (...) ...
A wie pan co jest najlepszego w złamanym sercu? (...) Tak naprawdę można je złamać tylko raz. Reszta to ledwie zadrapania.
Obojętność często wyrządza więcej krzywd niż jawna niechęć.
Dziewczyny są naprawdę najbardziej męczącym rodzajem ludzi, jaki istnieje. Zaraz po emerytowanych urzędnikach skarbowych, sprzedawczyniach w sklepie
z pończochami i przewodniczących
związków ogródków działkowych
Wypowiadając na głos jej imię, nadal czuję ukłucie bólu, uszczypnięcie, które mówi, że wciąż noszę ją w swoim sercu.
Udawanie normalnej jest łatwiejsze, niż bycie normalną.
Nie potrzeba miłości by być od kogoś uzależnionym.
Nie wybaczam. Nie wierzę w drugie, trzecie i dziesiąte szanse. Jak ktoś raz Cię wydymał, zrobi to ponownie.
A choćbyś pękł, nie zmieni się postępowanie ludzi.
Jak możesz nie wiedzieć gdzie
jest serce? Tyle ich przecież złamałaś.
Ostatecznym celem każdego Zwycięstwa jest Porażka - tak jak celem Życia jest Śmierć.
Nawet czyny nieprzyzwoite można wykonywać jak należy.