
Lubię, kiedy mocno pada. Brzmi to jak biały szum, który ...
Lubię, kiedy mocno pada. Brzmi to jak biały szum, który jest podobny do ciszy, lecz nie jest pusty.
Wspomnienia są jak muchy,
można je odganiać, ale nic ich nie powstrzyma przed powrotem.
Ciało nadal było słabe i sponiewierane , ale mrok w duszy trochę mniej gęsty.
Czy Bóg stworzył Miłość by Ból był jeszcze gorszy?
Po to jest niebo. Żeby rozumieć sens życia na ziemi.
Po cóż kochać coś z czym trzeba się wkrótce pożegnać?
Zaspokajanie potrzeb to brzemię biedaków.
Bogaci i potężni mogą sobie pozwolić na uleganie pragnieniom i zachciankom.
Kocham – powtarzam, smakując to słowo.
Łatwe do wypowiedzenia, jeśli już raz się to zrobi. Krótkie. Pełne znaczeń. Jak delikatne westchnienie.
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to
ona zawsze będzie w twoim sercu,
w tajemnicy przytulając cię, żebyś był
szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością.
Ta druga osoba nie musi być koło ciebie,
żebyś ją czuł.
Jaki sens ma życie,jeśli nie można go z kimś dzielić
Nie ma winy, bo kara jest nagrodą.