
Lubię, kiedy mocno pada. Brzmi to jak biały szum, który ...
Lubię, kiedy mocno pada. Brzmi to jak biały szum, który jest podobny do ciszy, lecz nie jest pusty.
Chce wpełzać w jakąś dziurę i umrzeć.
W świecie zaludnionym szczęśliwymi ludźmi nawet nieszczęśliwym żyje się szczęśliwiej.
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie.
Kochać kogoś to znaczy patrzeć, jak umiera.
Możliwe ze ten wariat jest tutaj ostatnim normalnym człowiekiem.
Bo skoro człowiek ma na tym świecie ledwie chwilę,to marudzenie wydaje się stratą czasu.
Wolę zginąć, domagając się sprawiedliwości, niż umrzeć samotnie
w więzieniu, które sama sobie stworzyłam.
Lubicie słuchać ciszy?
Ja uwielbiam. Tyle jest jej rodzajów! Jest inna w śpiącym domu, inna w
lesie, jeszcze inna pod wodą.
Świadomość, że wiesz czego chcesz, zawsze daje siłę i wolność.
Mogłoby się wydawać, że korzysta z życia i wolności, lecz ona tylko czekała na niego.