
...życie kończy się wtedy, kiedy nie masz do kogo powiedzieć: ...
...życie kończy się wtedy, kiedy nie masz do kogo powiedzieć: Pamiętasz?
Moja mała, ja tak tęsknię za Tobą, że mi się w głowie mąci i sam snuję jakieś idiotyczne opowieści. Jeśli nie wrócę do Ciebie to chyba umrę, a Ty wiesz, że jestem specjalistą w reżyserowaniu nieszczęścia.
Żona nie niedźwiedź, do lasu nie ucieknie.
Wszystko w tym życiu można przebaczyć. Poza prawdą...
Jeśli nigdy nie nawalasz, gdzie twoja aureola?
Mamy skłonność do dostrzegania tego, co chcemy zobaczyć.
Nie myślcie, że możecie kierować miłością. Miłość bowiem, jeśli uzna was za godnych, pokieruje sama waszym postępowaniem.
Choćby droga najdłuższa, a też swój koniec znajdzie.
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
Cały świat jest straszliwie przepełniony wspomnieniami tej, która istniała i którą stracił.
To szansa jedna na milion, ale może się udać.