Liczą nas jak złoto, traktują jak gówno.
Liczą nas jak złoto, traktują jak gówno.
Bo mieć skrzydła to nie oznacza po prostu odlecieć...
Życie jest nieuleczalną chorobą: człowiekowi szkodzi wszystko.
Trzeba się najpierw zgubić, by dotrzeć do tego,
czego nie można znaleźć, w przeciwnym razie
każdy by wiedział, gdzie tego szukać.
Okazje są jak wschody słońca. Jeśli czeka się zbyt długo, można je przegapić.
W gruncie rzeczy wszystko gra, no nie? Żyje. Po co wybiegać myślami w przyszłość.
Chciałbym, żeby przydarzyła mi się jakaś przygoda. W życiu dzieje się tyle rzeczy. Może się i dzieje, ale ja wciąż czekam. Wydaje mi się że rzeczy, na które czekam, dzieją się bardzo wolno, a gdy nastąpią nie są takie, jak sobie wyobrażałem.
Wypowiedziane słowa są jak jednokierunkowa ulica.
Raz zadanych pytań nie da się zawrócić.
Życie nie oferuje wyjaśnień czy przeprosin. To my je wymyślamy.
Wszystkich zrównuje proch; rodzimy się nierówni, równi umieramy.
... jak lalka, która boi się oddychać, boi się żyć...