Mamże ci ja lustro plastikowe, pójdę i trzasnę nim bydlę ...
Mamże ci ja lustro plastikowe, pójdę i trzasnę nim bydlę po głowie.
Historia ma zwyczaj zmieniać ludzi, którzy myślą, że ją zmieniają.
Oboje dążyli do wspólnego celu, bo on kochał i pragnął ją wielbić - a ona kochała i pragnęła być uwielbiana
Nasza przeszłość ma taki ciężar, jaki jej nadamy.
(…) niechętnie mówi się o swych brakach, inni to przecież robią za nas.
Nie sposób odwołać przykrych słów, choćby się ich potem żałowało.
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Jeśli jednak szczerość ma oznaczać wyrzeczenie
się własnego "ja", to jest to szczerość porażki.
Tęsknota to także forma życia.
Bóg nie daje ludziom ciężarów, których nie mogą sami udźwignąć.
Walka ciała z duchem to jedna z największych tragedii naszego życia.