
Mamże ci ja lustro plastikowe, pójdę i trzasnę nim bydlę ...
Mamże ci ja lustro plastikowe, pójdę i trzasnę nim bydlę po głowie.
Może i jestem posłańcem niebios, ale nie jestem doskonały.
A i to miejsce było jednym z ciemnych zakątków tej ziemi.
Ale on nie myślał w każdym razie niewiele.
(...) ja natomiast przepadam za książkami, które w moim życiu stają się ważniejsze niż życie jako takie.
Kobieta przy swoim partnerze powinna czuć, że jest wyjątkowa, piękna, musi być nieustannie zapewniana o jego uczuciu. Czasami wystarczy ją przytulić, by poczuła się kochana, by wiedziała, że ma obok siebie prawdziwego faceta.
Złudne nadzieje są bardziej niebezpieczne od strachu.
Jeśli zdołamy pozbyć się strachu przed śmiercią, zdołamy też pozbyć się strachu przed życiem.
Jeśli zdołamy pozbyć się strachu przed śmiercią, zdołamy też pozbyć się strachu przed życiem.
...ten, kto kocha naprawdę, kocha w milczeniu,
uczynkiem, a nie słowami.
Niestety, brak chęci do życia nie wystarcza, by mieć ochotę na śmierć.
Kochamy się jak dwie żywe zapałki. Nie rozmawiamy ale rozpalamy się.