
...w końcu miłość to wiara, a każdą wiarę poddaje się ...
...w końcu miłość to wiara, a każdą wiarę poddaje się próbie.
Kochałam faceta nad życie, a później pracowałam,
żeby zapomnieć, i tak dobrze pracowałam, że po drodze zgubiłam sama siebie.
Miłość nie jest brakiem logiki. Jest logiką sprawdzoną i udowodnioną.
Podgrzaną i wygiętą tak,
by wpasowała się w kontury serca
Bóg karze nas za brak wyobraźni.
Owszem cuda się zdarzają. Arystoteles im dłużej badał świat, tym bardziej wierzył w Boga.
Nic się nie kończy, co najwyżej zmienia.
Im bardziej jesteś nikim, tym bardziej pragniesz, żeby cały świat kręcił się wokół ciebie.
Diabeł przykłada rękę do tego, co jest zrobione w pośpiechu.
Jeśli już mam być nieszczęśliwa, to przynajmniej niech mi z tym będzie do twarzy.
To nie miłość rządzi światem - tylko pieniądze.
Nie poświęca się życia dla symboli.