
...w końcu miłość to wiara, a każdą wiarę poddaje się ...
...w końcu miłość to wiara, a każdą wiarę poddaje się próbie.
Im bardziej mnie coś wzrusza, tym trudniej mi to wyrazić.
Od życia nic się nie należy. Trzeba
samemu brać to, co się chce.
Potrafił zrozumieć, że człowiek może chcieć odejść i jednocześnie bać się podróży.
Moją strategią towarzyską jest "słuchanie w milczeniu".
Czasem trzeba coś poświecić,
goniąc za snem…
Nic nigdy nie można uważać za ostatecznie zdobyte, osiągnięte, utrwalone i zachowane.
To, co niebiańskie, musi wrócić do nieba.
I uśmiechaj się. Świat jest lepszy, gdy człowiek się uśmiecha.
Jeśli zbyt wiele oczekujemy od przyszłości, zaczynamy żyć w świecie iluzji.
Nie należy każdego o wszystko wypytywać. Może chcą zachować swoją tajemnicę dla siebie.