
Słuszna nadzieja wzlata na skrzydłach jaskółczych, czyniąc z królów – ...
Słuszna nadzieja wzlata na skrzydłach jaskółczych, czyniąc z królów – bogów, a z prostaczków – królów.
Różnica między życiem a filmem polega na tym, że scenariusz musi mieć sens, a życie nie...
Od wódki rozum krótki.
Prześpię się i zapomnę; mam własne życie, własne smutne, łachmaniarskie życie już na zawsze.
Oddech jednego człowieka, niby nic, a przecież to wszystko.
Nie chcę umierać.
Za krótko byłam kochana.
To całkiem ludzkie, wierzyć, że w innym miejscu i czasie było lepiej niż tu i teraz.
Świat zagwizdał. Padał zardzewiały deszcz.
Jest coś cudownego w bólu głowy, który przeszedł. Szkoda, że to uczucie tak szybko znika i nie można się nim cieszyć każdego dnia przez resztę życia.
A może nie trzeba mówić? Może trzeba coś zrobić?
Moje pragnienia są zbyt słabe, nie mogą mną kierować.