
Gniew odwraca uwagę od wszechogarniającego smutku.
Gniew odwraca uwagę od wszechogarniającego smutku.
Długo mi się wydawało, że bycie osobą bezradną wobec rzeczywistości, niepotrafiącą nadać paczki na poczcie, jest bardzo romantyczne, takie filmowe.
W pewnym momencie musisz wybrać miłość, jakiej pragniesz.
Szkoda,że tracimy czas.Zawsze wydaje nam się, że mamy go tak dużo.
- Dobrze. Nie ufasz mu, prawda?
- Nikomu nie ufam. Ani jemu. Ani tobie. Nikomu.
- To może uda ci się pozostać przy życiu.
Wpatruje się we mnie tymi swoimi niebiesko-zielonymi oczami, i nagle czuję się winny, nie rozumiem dlaczego. Ale jest coś w jej spojrzeniu, zawsze gdy na mnie patrzy mam wrażenie, że ona jest jedyną osobą, która wie, jaki pusty jestem w środku. Znalazła pęknięcia w zbudowanej przeze mnie obsadzie, którą jestem zmuszony nosić co dzień i to mnie petryfikuje. Ta dziewczyna dokładnie wie, jak mnie zniszczyć.
Człowiek uwalnia się od wielu rzeczy, kiedy się nie boi.
Język grzechu jest uniwersalny.
To sztuka wiedzieć, kiedy należy przestać.
Biegłem. Biegłem, aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
-przypominasz mi coś, kiedy patrzę na ciebie. -coś przykrego? -coś, o czym nie chcę pamiętać. -co? -życie.