Co mnie nie zabije... Lepiej niech zacznie uciekać.
Co mnie nie zabije... Lepiej niech zacznie uciekać.
Życie praktyczne zawsze wydawało mi się najmniej wygodnym rodzajem samobójstwa.
Wiedział, że słowa mogą okazać się równie groźne, jak stal.
(...) nie zawsze wiemy, czego chcemy tak naprawdę.
Nie jestem przyzwyczajony do tego, że mnie kochasz.
Świat nie jest sprawiedliwy i nic nie potrafi złagodzić owej niesprawiedliwości.
Zamiary są wiatrem, kiedy nie idą z wykonaniem w parze.
Ludzie odpoczywają także, kiedy nie są zmęczeni. Zmęczenie bywa kulturowe, nie fizyczne.
Bez trudu nie wyłowisz i rybki ze stawu.
Dlaczego trzeba się budzić,
gdy rzeczywistość snu
jest lepsza i właściwsza?
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań, w życiu nie chodzi o to by sympatie zdobywać!