Człowiek nie należy do żadnej ziemi, dopóki nie ma w ...
Człowiek nie należy do żadnej ziemi, dopóki nie ma w niej nikogo ze swoich zmarłych.
Balansuję na linie, utrzymuję się w czasie teraźniejszym, nie obawiam się przyszłości, za to przeszłość budzi
we mnie lęk. Boję się, żeby nie była
za ciężka, żeby nie zachwiała moją równowagą, nie pociągnęła mnie w dół.
Kiedy człowiek budzi się rano, natychmiast staje naprzeciwko nieprzeniknionego muru Wszechświata.
Dobrze, że krwawiące ludzkie serce to tylko metafora, bo inaczej nasza planeta ociekałaby czerwienią.
Porządek historyczny okazuje się tylko porządkiem umierania.
Nie dbam o taki świat, który dwoje ludzi skazuje na tortury tylko dlatego, że się kochają.
Tylko głupcy dają się złapać, ostrożni nigdy.
Ile milczenia oznacza samotność?
Tak, to dlatego robiłam wszystko, żeby zagłuszyć emocje. Bo one bolą.
Ludzie są gotowi wierzyć
we wszystko, tylko nie w prawdę.
Nie ufaj mężczyźnie, który umie tańczyć.