
Obudziłam się dziś rano z lękiem, że trzeba żyć.
Obudziłam się dziś rano z lękiem, że trzeba żyć.
Nie odczuwam już potrzeby przeżywania czegoś więcej niż to, czego do tej pory doświadczyłem. Tak bardzo pragnę jedynie zatrzymać to, co już mam.
...Wszystko, co można dostać za pieniądze, jest tanie.
Zabił się, bo kochał życie.
Życie jest cierpieniem, przetrwać znaczy odkryć w nim sens.
Nie potrafię kochać, nie cierpiąc.
Nadmierna grzeczność to tyle, co zupełny brak ogłady.
Oddałam mu serce, a on je
zdeptał i porzucił. Ludzie
pozbawieni serca nic już
czuć nie mogą.
Z jednej strony bywamy nieprzewidywalni i ranimy się własnym egoizmem, a z drugiej - potrafimy w trudnych chwilach obudzić w sobie tyle miłości dla bliskiej osoby, gdy tylko ktoś z nas jej potrzebuje...
Nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. Jak w myślach ratują ukochanych. Jak przychylają im nieba, sobie skąpiąc powietrza.
Usłyszałem twój głos przez fotografię
Pomyślałem o tym i wywołałem przeszłość.