
Jeśli chodzi o twój dotyk, to jestem niczym umierający z ...
Jeśli chodzi o twój dotyk, to jestem niczym umierający z głodu człowiek na bankiecie.
Nasze dusze są jednakowe, niezależnie od tego, co w nich tkwi.
Jutro, gdy słońce skryje się za widnokręgiem, a na niebie zabłyśnie księżyc, będę martwy.
Ja nie żądam niczego prócz sprawiedliwości.
Straszna jest nie sama śmierć. Straszne jest jej oczekiwanie.
Każde z nas ma w sobie trochę dziecka, czy tego chcemy, czy nie.
Każde słowo jest jak niepotrzebna plama na ciszy i nicości.
Ta kobieta zawsze chce mieć tylko to, czego nie może.
W głębi duszy był pewnie miłym, spragnionym miłości człowiekiem. Tyle że akurat miłość go ominęła. Tak jak omija większość z nas.
Bez ciągłych rzutów testosteronu nie byłoby wojen, zabijania, złodziejstwa i gwałtów.
Ale kiedy mężczyzna i kobieta poczują,że są sobie przeznaczeni,wszystko inne przestaje dla nich istnieć. Jakby nagle zniknęły ziemia, niebo, czas, przeszłość i przyszłość.