Nigdy nie zrzekaj się prawa do własnych wyborów moralnych.
Nigdy nie zrzekaj się prawa do własnych wyborów moralnych.
Rozmawiając z kimś, człowiek zawsze się trochę odsłania, mówi choćby w skrócie, jaki był kiedyś i co sprawiło, że dziś jest taki, a nie inny.
Czy dwa anioły, leżąc, są w stanie stykać się grzbietami? Jeśli nie, jakże muszą zazdrościć nam, ludziom.
...ludzie uczą się na błędach.
Czy gdy chcemy się wymknąć, to zawsze wracamy?
Była w tym okrutna ironia, że aby ocalić ludzi, trzeba zniszczyć kościół.
Kiedy nie ma się dobrej odpowiedzi na pytanie, pozostaje odpowiedź szczera.
I zdawało mi się, że gdybym chciał, mógłbym przebić go palcem i nie znalazłbym w środku nic – chyba może trochę sypiącego się śmiecia.
Kocham szarość, mrok i ciemność nocy, lubię być sam, a za najodpowiedniejsze towarzystwo uznaję własne myśli.
Strach i ból mogą Cię dotknąć tylko wtedy, gdy im na to pozwolisz.
Zdradę kocham, zdrajców nienawidzę.