Praca jest u pewnych natur lekarstwem na każdą boleść.

 Książki kiedyś przeczytane powracają do nas w najbardziej niezwykły sposób.

 Wspomnienia, nawet te bolesne, z czasem nabierają słodyczy jak dojrzewające brzoskwinie.

 Szczęścia nie można precyzyjnie zmierzyć, zagłosować za lub przeciw w jakimś referendum albo dać do analizy specjalistom.

 To zabawne, że potrafimy czekać tak wiele lat, aby usłyszeć tak niewiele słów.

 Książki zmuszają cię, żebyś im dał coś w zamian, wysilił wyobraźnię i inteligencję, tymczasem film można oglądać - i to z przyjemnością - w stanie umysłowego lenistwa.

 Ludzie są zdolni dosłownie do wszystkiego, właściwie z każdego powodu...

 To, że ja sam nie pojmuję sensu moich obrazów, kiedy je maluje, nie znaczy, że go nie mają.

 Dążąc wciąż ku dorosłości
marnujemy dar młodości

 A jednak potrzeba mi twoich słów i trzeba twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej...

 Najważniejsze to wyglądać, jakby się wiedziało, co się robi, jakby się miało jakiś cel.