
Grzech jest jak wietnamska podróbka, która kosztuje trzy razy więcej ...
Grzech jest jak wietnamska podróbka, która kosztuje trzy razy więcej niż obiecywano.
Śniło mi się, że chcę zamknąć oczy...
ale w tym śnie nie było powiek.
Siostry misjonarki, zrozumcie: faceta nie da się zmienić, chyba że na innego...
Wszystko ma swoją cenę.
Ludzie kochają zwycięzcę. Podziwiają go. Zachwycają się nim, więcej, wielbią. Opisują go, używając słów takich jak bohater, odwaga i wytrwałość. Garną do niego, chcą go dotykać. Pragną być tacy, jak on. Ale dlaczego? Jakie cechy zwycięzcy chcemy naśladować? Jego zaślepioną pogoń za czczą chwałą? Jego rozdętą samolubną obsesję, by zawiesić na szyi kawałek metalu? Gotowość poświęcenia wszystkiego,
w tym ludzi, żeby w imię zdobycia tandetnej statuetki być lepszym od innych na sztucznej nawierzchni? Dlaczego oklaskujemy ten egoizm,
tę miłość własną
Nie było nic innego do roboty. Stworzyć coś i umrzeć.
Kiedy ginie inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca.
Są rzeczy, od których nie można uciec, jeśli nawet odejdzie się od nich bardzo daleko
Każdemu dzieje się według jego wiary
Nigdy nie jest za późno,ani za wcześnie.Jest dokładnie wtedy kiedy trzeba.
Śmierć wydaje się upragnionym wyzwoleniem od tych ziemskich rozkoszy, których dane mi było poznać.