
Czemu lubię przytknąć do skroni swoje palce imitując ich kształtem ...
Czemu lubię przytknąć do skroni swoje palce imitując ich kształtem kształt broni?
Niektóre drogi trzeba pokonywać samotnie.
Ptak w ręku jest warty dwóch na krzaku.
Tak, trzeba się liczyć z tym, ze będziesz płakała, jeśli pozwalasz się komuś oswoić. To chyba jest częścią oswajania.
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni,
niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami
i wewnętrznym głosem, którym żegnamy
lub przeklinamy mijający dzień.
Myślenie jest dla mnie jak oddychanie, choć może bywa mniej produktywne.
(...)" Za dużo wszystkiego może zniszczyć (...). Za dużo ciemnosci może zabić,za dużo swiatła oslepić."
Czasami może najlepiej być ślepym, bo wtedy się widzi wszystko takim, jakim jest naprawdę, człowieka nie zaślepia wygląd zewnętrzny.
To nie może być miłość. Miłość jest pozbawiona egoizmu.
Wszyscy jesteśmy sierotami. Sierotami burzy.
Żaden problem nie jest zbyt duży, żeby go nie można było pogorszyć biadoleniem.