Los był chorobą na którą przyszło mu w życiu cierpieć.
Los był chorobą na którą przyszło mu w życiu cierpieć.
Pamięci nie obowiązuje wzajemność.
Trafiłeś we mnie jak strzała, która zna cel. Lecz cel nie znał strzały.
Za każdym razem, kiedy drążysz przeszłość, marnujesz cenny czas.
Moje serce jest szczęśliwe, że
mam teraz gdzie pójść, kiedy
nie chcę być tam, gdzie jestem.
Teraz, gdy będę przestraszona,
pomyślę o niebie, a ono może
pomoże mi uśmiechnąć się, bo
wiem, że zawsze będzie piękne,
mimo wszystko.
Znajdź mnie, uwolnij mnie od tego zżerającego zwątpienia, daremnej rozpaczy, horroru snu.
Kochaj tego, kto Cię kocha, odpowiedz temu, kto Cię wzywa.
Nie ma zysku bez ryzyka, ani ryzyka bez miłości.
Bo gdy spotyka się kogoś miłego, to zwykle myśli się, że jest biedny.
Zrzucał przed nią kolejne maski i stawał się coraz bardziej odsłonięty, a przez to narażony na chłód i kanciastość świata. Trzeba go więc było bronić, ochraniać, ogrzewać słowami i własnym oddechem...
(…) wszystko się zmienia. Przyjaciele odchodzą, a życie nie zatrzymuje się w miejscu dla nikogo.