Stali w kolejce jak w sklepie. Kiedy jednego obsłużono śmiercią, ...
Stali w kolejce jak w sklepie. Kiedy jednego obsłużono śmiercią, inni przesuwali się na jego miejsce.
Czas bywa cholernie selektywny jeśli chodzi o tempo gojenia ran.
Nie przyjęła do wiadomości że kieruje mną nie zemsta, lecz czysta żądza mordu.
Tylko ludzie słabi na umyśle, nie chcą się poddać wpływom literatury.
Czasem największym darem, jaki możesz komuś ofiarować, jest wolność.
-Pochlebia mi pani - rzekł spokojnie Dumbledore. - Voldemort ma do dyspozycji moce, jakich ja nigdy nie będę miał.
-Bo pan jest... no... zbyt szlachetny, by się nimi posługiwać.
-Wielkie szczęście, że jest ciemno. Nie zarumieniłem się tak od czasu, kiedy pani Pomfrey powiedziała, że podobają się jej moje nauszniki.
Moje serce nie zawiodło.
To ktoś zawiódł moje serce.
Radość kryje się we wszystkim. Trzeba umieć ją wydobyć.
Jeśli potrafisz zmienić wrogów w przyjaciół, będzie ci się lepiej żyło, kochanie.
Pamiętasz to, co przeminęło, a zapominasz o tym, co masz tuż przed sobą.
Ogień, powstrzymywany we mnie, czasami wydziera się z zamknięcia
i padam ofiarą własnych płomieni,
a gdy jestem pogrążony w płomieniach,
parzę innych.