Często ceną szczęścia jesteśmy my sami.
Chodzi o to, aby ofiarować siebie, zrezygnować
z własnego życia, dać je w ofierze, ale nie
z ciężkiego obowiązku czy fanatyzmu,
ale lekko, ochoczo, z miłości.
Czasami wydaje się, że wszechświat chce zwrócić na siebie uwagę.
Miarą człowieka nie jest tytuł przed jego imieniem.
Nadzieja to wszystko, co mam. Nadzieja pomaga przetrwać noc.
Wydaje się, jakbyś miał jakieś inne życie, a ja nie mogłabym być jego częścią.
W nocy tworzymy sobie koszmary, tracimy rozsądek (...)
Ci, których kochamy, są dla nas często najbardziej obcy.
Wystarczy otworzyć serce, aby mieć całą miłość, jakiej potrzebujesz.
Wszyscy otrzymują to, czego pragną, lecz nie zawsze przynosi im to radość i szczęście.
Czasem od rozpaczy do pogodzenia się z losem trzeba pokonać bardzo długą drogę.
Strzeż się tego, czego pragniesz. Bo możesz to dostać.
