
Śmierć jest siostrą snu.
Śmierć jest siostrą snu.
Jestem sama, mimo że otacza mnie tłum ludzi...
Stare przysłowie mówi, że kto kładzie się spać z psami, budzi się z pchłami.
Szczerość wymaga odwagi, może
dlatego nie cieszy się popularnością.
Ale młodość uśmiecha się bez powodu. To właśnie stanowi główny jej urok.
Przyjaźń czyniła człowieka bezbronnym i wystawiała go na atak.
Jeśli kogoś kochamy, chcemy poznać nie tylko duszę, ale i ciało ukochanego. Czy to takie ważne? Nie wiem, pewnie przemawia przez
nas instynkt. W tej kwestii trudno przewidzieć własne reakcje albo wyznaczać sobie granice.
Najwspanialsze jest odkrywanie, kiedy onieśmielenie ustępuje miejsca śmiałości, a ciche jęki zmieniają się w krzyki i przekleństwa. Tak, przekleństwa. Kiedy kocham się z mężem, chciałabym słyszeć „niecenzuralne” słowa.
Zamiast tego padają pytania: „nie za mocno?”, „nie za szybko?”, „nie za wolno?”. To bardzo krępujące, chociaż może w pierwszej fazie związku niezbędne i świadczy o wzajemnym szacunku. Aby stworzyć idealną, intymną więź, trzeba ze sobą dużo rozmawiać, bo nie ma nic gorszego od frustrującego milczenia i pruderii.
Ja to jestem dobry chłopak -
tylko ludzie mnie wku*wiają...
Nie należy każdego o wszystko wypytywać. Może chcą zachować swoją tajemnicę dla siebie.
-Czasami cię nienawidzę! - zawołał, ruchem nadgarstka posyłając kamień
z klifu na dół, prosto do wody.
-Tylko czasami? Diana uniosła brew sceptycznie.
-Ja nienawidzę cię prawie cały czas.
Chcąc mieć szczęście, trzeba oddalać myśli od nieszczęścia.