
Miłość zawsze mówi więcej o tych, którzy ją odczuwają niż ...
Miłość zawsze mówi więcej o tych, którzy ją odczuwają niż o tych, którzy są jej obiektem.
Zmęczony sobą i swym czasem.
Zmęczony ograniczeniem, niemocą, niepojmowaniem.
Samowiedza jest fatalna. Niepewność czaruje. Mgła nadaje rzeczom urok.
Każdy z was, młodzi przyjaciele,
znajduje też w życiu jakieś swoje
Westerplatte, jakiś wymiar zadań,
które trzeba podjąć i wypełnić, jakąś
słuszną sprawę, o którą nie można
nie walczyć, jakiś obowiązek,
powinność, od której nie można
się uchylić, nie można zdezerterować.
Wreszcie, jakiś porządek prawd i wartości,
które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to
Westerplatte. Utrzymać i obronić, w sobie
i wokół siebie, obronić dla siebie i dla innych.
Najbardziej doceniamy to, na co zapracowaliśmy i co możemy stracić.
Wszyscy pytają , jaki jest sens życia, a nikt nie pyta, jaki jest sens śmierci.
Lecz czymże jest każdy ocean, jeśli nie morzem kropel?
Znać bowiem drugich dokładnie, jest to znać samego siebie.
Empatia- osobliwe, obosieczne ubezpieczenie społeczne.
Nie słowami prosi się o wybaczenie.
Bieda jest prawdziwym nieszczęściem.
Ale od biedy gorsza jest choroba ciała,
a od choroby ciała gorsza jest choroba
duszy. Bogactwo jest prawdziwą łaską,
ale od bogactwa lepsze jest zdrowie, a
od zdrowia – posłuszeństwo duszy.