
No, ale rozum, panie Wokulski, przychodzi kobietom dopiero około trzydziestego ...
No, ale rozum, panie Wokulski, przychodzi kobietom dopiero około trzydziestego roku.
Medal ma zawsze dwie strony- dobrą i nie najgorszą.
Kiedy życie wręcza nam wreszcie bukiet pięknych kwiatów, zwykle patrzymy podejrzliwie, czy między płatkami nie ukryła się osa.
Nie, nie żałuję niczego, poza tym, że się urodziłem: zawsze uważałem, że umieranie to rzecz nużąca i długa.
Czasem czuję się pewnie, widzę jasno, działam trzeźwo i jestem w dobrym nastroju. Potem jednak przychodzi chmura i znów chwytają mnie konwulsje: jakbym wbrew swej woli tracił cząstkę siebie.
Cudze kłopoty są zawsze cudze, a moje są moje. Taka minimalna różnica.
Jeżeli o mnie chodzi, to już dawno postanowiłem nie mysleć o tym, czy człowiek stworzył Boga, czy Bóg człowieka.
Myślę więc jestem - to powiedzenie intelektualisty, który nie docenia bólu zębów.
Wyglądacie tak pięknie, jak ostrze, na którym tańczą promienie słońca
Niestety, ludzie wierzą w Boga, a nie słuchają jego słów...
Wasz umysł to nie klatka. To ogród. I wymaga regularnej pielęgnacji.