
Nie mam gotówki, majątku, nadziei. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi.
Nie mam gotówki, majątku, nadziei. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi.
To człowiek, a nie Bóg stworzył ideę grzechu pierworodnego.
Był spokojny; serce biło mu równo, jak człowiekowi, który zdecydował się na czyn niebezpieczny, lecz nieodzowny.
Mimo wszystko miło jest usłyszeć, że istnieje ktoś,
kto mnie chce, nawet jeśli
tylko przez chwilę.
To miłe, nawet jeśli jest
tylko kłamstwem.
Musicie od siebie wymagać,
nawet gdyby inni od was nie wymagali.
W życiu potrzebna jest miłość, bez niej jest wielka pustka, która dusi, zabija, męczy.
Ja tam nie walczę. Siedzę, gdzie mi każą, ale chociaż żyję.
Miłość to skok z wysokiej skały w zaufaniu, że ta druga osoba czeka na dole, żeby cię złapać.
Cudze kłopoty są zawsze cudze, a moje są moje. Taka minimalna różnica.
Podbiegla do krawedzii spojrzala w dol.
Nabrala powietrza i krzyknela z calych sil- NIE ZOSTAWIAJ MNIE SAMEJ !!!
DLACZEGO? - zapytala pustka.
Opadla na kolana placzac - Bo boje sie zostac sama - wyszeptala.
DLACZEGO? - zapytala pustka....
Raul jest tutaj, tak blisko. Śpi spokojnie i czeka, aż Sonia kiedyś doń dołączy.