
Zastanawiałam się, czy wie, jak bardzo potrafi mnie uszczęśliwić, choć ...
Zastanawiałam się, czy wie, jak bardzo potrafi mnie uszczęśliwić, choć tak bałam się przyszłości.
Bo kiedy ktoś idzie za głosem serca,
to dochodzi dokąd chce. Osiąga to co chce.
Pod warunkiem, że spróbuje.
Człowiek potrzebuje tego, co w nim najgorsze, by dosięgnąć tego, co w nim najlepsze.
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę, której nie należy wkurwiać. To ja.
Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały. Ale i tak było wesoło.
Musicie od siebie wymagać,
nawet gdyby inni od was nie wymagali.
Nic tak nie męczy jak głupota, z chwilą kiedy uznało się ją za mądrość.
Niestety, życie nie polega na tym, że człowiek dostaje to, na co akurat zasłużył.
Strach jest teraz jak koc: dusi mnie, nie pozwala oddychać.
Człowieku, nie bądź takim materialistą,
trzeba się wyluzować.
Ale w tej chwili wszystko wygląda dziwnie, zupełnie jakbym nie nalezała do tego miejsca. A najgorsze, że czuję, że jest takie miejsce, do ktorego należę, tylko zwyczajnie nie umiem go odnaleźć.