Nie zapomnę o tobie. Nawet po śmierci. To właśnie jest ...
Nie zapomnę o tobie. Nawet po śmierci. To właśnie jest moje normalne życie. Normalna jest miłość do ciebie.
Miejscowy mędrzec przestrzegał mnie, że miłość lepiej ignorować, niż ją eksplorować, bo łatwiej wytropić arktyczną gęś, niż podążać krętymi trajektoriami serca.
Piękno to kwestia gustu. Nie zawsze widać je na pierwszy rzut oka.
Miłość jest sprzecznością.
... ludzie zniszczą się wzajemnie, gdy tylko stanie się to łatwe, czyli już niedługo.
Zbieg okoliczności jest wygodnym wytłumaczeniem dla przeznaczenia.
Wtedy pomyślałem, że nic tak nie postarza jak miłość.
Łatwiej jest zburzyć niż zbudować.
Ja nie myślę mózgiem - o nie, bynajmniej. To myśli we mnie mój potwór.
Człowiek, którego kochasz rzadko zasługuje na miłość. Właściwie nikt na nią nie zasługuje, pewnie też nikt nie udźwignąłby takiego ciężaru.
Oto herezja tych czasów rozumu - albo coś podobnego. - Widzę i zgadzam się, co słuszne, ale robię to, co niesłuszne.