Wszystko bowiem, dobre czy złe, kiedyś się kończy.

 Prawdziwa kobiecość to świadomość swoich
wdzięków i tego, jak one działają na otoczenie.

 Musicie przyznać jedno z dwojga, albo że w piersiach macie nadzwyczaj złe serca, albo że macie nadzwyczaj źle w głowie.

 Od szaleństwa do szaleństwa - takie jest życie!

 To jak inni mnie widzą, nie ma ze mną żadnego związku. To nie mój problem, lecz ich.

 Trzeba uprawiać nasz ogródek.

 Chłopcem do bicia dla losu jestem, tak, wszyscy jesteśmy.

 Cierpienie i ból są nieodłączne od rozległej świadomości i głębokiego serca. Myślę, że ludzie naprawdę wielcy zawsze muszą odczuwać na świecie wielki smutek...

 Z książką w ręce po prostu lepiej mi się oddycha.

 Jak to się dzieje, że nikt mnie nie rozumie,
a wszyscy mnie uwielbiają?

 Wiesz, kiedyś myślałam, że jedyną rzeczą gorszą od pecha w miłości jest szczęście...